Czytanie globalne i magia…(od p. Katarzyny Rotenberg)

U nas dziś pochmurno, ale dość przyzwoicie. Wybraliśmy się, by wywołać wiosenne słonko. Dzieci musiały znaleźć składniki do wiosennego eliksiru. Świetna zabawa. A po wyrecytowaniu zaklęcia, pojawiło się słonko. Alicja nie mogła uwierzyć. Trafiłyśmy w punkt z tym zaklęciem. Jej radość, nie do opisania.

Oj, w naszym regionie też moglibyście poczarować. Śnieg, grad, deszcz i wichrzysko. Okropność! – przyp. mój – M.K.

PS. Przepis na eliksir to znakomita okazja do przeliczania, a oczko chcąc nie chcąc zahaczy na moment o napis…

eliks