II Konkurs Letni – Agnieszka Szajek
Z przyjemnością przedstawiam kolejną konkursową wypowiedź. Do naszej globalnej gromadki dołączyła Pani Agnieszka Szajek z dwuletnim Bartusiem. Oto, co pisze Pani Agnieszka:
Witam serdecznie,
korzystając z możliwości wypowiedzi konkursowej chciałabym przedstawić swoją pracę z synkiem.
Gdy Bartek miał skończone 8 miesięcy pokazywałam mu gotowe zrobione wyrazy, starałam się być bardzo systematyczna, ale niestety mieliśmy od czasu do czasu dłuższe przerwy ze względu na bardzo ciężkie ząbkowanie i nieprzespane noce. Tak więc, zgodnie z zasadą, że zabawa w czytanie ma być radością dla obu stron, musieliśmy czasami je przerwać na dłuższy czas. Po przerobieniu wszystkich wyrazów i zdań, u Bartka pojawiły się nowe zainteresowania typu: kije, piaskownica i drabinki oraz wszelkie
urządzenia techniczne. Widziałam, że zabawa w czytanie globalne musi troszkę poczekać …. aż do wypatrzenia Pani bloga i konkursu 🙂
Dwuletni Bartuś uwielbia wszelkie zabawy “techniczne” i pojazdy budowlane. Wykorzystując jego zainteresowania wprowadziliśmy do naszych zabaw słówka, które prezentują jego ulubione samochody.
Nasza zabawa w wyrazy:
1.Projekt i budowa garażu
2. Prezentacja słówek – na ścianie przyklejamy auta-puzzle i przyporządkowujemy wyrazy
3. Kolorujemy każdy samochód/słówko na inny kolor
4. Przystępujemy do zabawy 🙂 auta wjeżdżają do garażu
[embedplusvideo height=”380″ width=”640″ editlink=”http://bit.ly/1q9HwKh” standard=”http://www.youtube.com/v/KKCAu_XybEY?fs=1″ vars=”ytid=KKCAu_XybEY&width=640&height=380&start=&stop=&rs=w&hd=0&autoplay=0&react=1&chapters=¬es=” id=”ep4524″ /]
Pragnę również wyrazić swoje obserwacje w zakresie prezentacji słówek. Gdy Bartosz był młodszy mogłam mu prezentować dowolne wyrazy, natomiast jako dwulatek koniecznie muszą to być słowa, którymi się interesuje. Oglądając czasami filmiki z naszymi zabawami nachodzi mnie również myśl, iż wcale nie potrzebujemy drogich zabawek, gdyż jak widać, wystarczą kartki papieru, a dziecko naprawdę widzi tam swoje ukochane auta.
Muszę przyznać, że zabawa w wyrazy rozkręciła się u nas 🙂 Bartek uwielbia karmić wyrazy; udawać, że je sprząta swoim ukochanym Teletubisiowym odkurzaczem, a dzisiaj udawaliśmy, że nasze wyrazy to rybki i je łowiliśmy własnoręcznie 🙂 zrobioną wędką.
[embedplusvideo height=”380″ width=”640″ editlink=”http://bit.ly/1q9HSjZ” standard=”http://www.youtube.com/v/_gqHwXXjXBQ?fs=1″ vars=”ytid=_gqHwXXjXBQ&width=640&height=380&start=&stop=&rs=w&hd=0&autoplay=0&react=1&chapters=¬es=” id=”ep6459″ /]
[embedplusvideo height=”380″ width=”640″ editlink=”http://bit.ly/1q9I6ra” standard=”http://www.youtube.com/v/LXThv0Dsb_g?fs=1″ vars=”ytid=LXThv0Dsb_g&width=640&height=380&start=&stop=&rs=w&hd=0&autoplay=0&react=1&chapters=¬es=” id=”ep5810″ /]