Konkursik Sierpniowy – Mini Baby Club – Mississauga, Kanada
Dawno nie zaglądaliśmy do odległego polskiego, domowego przedszkola w prowincji Ontario. Tam też latem nie próżnowali.
***
Pracujemy przez okrągły rok, nie mamy wakacji ani letnich ani zimowych, pracujemy po 10 godzin dziennie więc mamy ogrom czasu na zabawę i naukę – a najbardziej odpowiadającą formą nauki czytania stała się dla nas metoda czytania globalnego Domana – obrazki z wyrazami (sprowadzone z Polski) są w naszym domowym przedszkolu wykorzystywane praktycznie codziennie 😉
Pozdrowienia z Kanady przesyłają dzieci z Mini Baby Club;)
Małgorzata
***
Maluszki (i słusznie) zaczynają od poznawania słów nazywających to co bliskie serduszkom – zabawki. Przy okazji dowiadują się, że lalkę, misia, auto i klocki można nazwać jednym słówkiem.
Wszystko co widać dalej na wybranych fotografiach służy utrwalaniu wyrazów. I tak – dobieranie zabawek do nazw widniejących na planszach (do obrazków też – na tym etapie można używać stron z ilustracjami), „odczytywanie” wyrazów na tablicy (póki co to bardziej nazywanie obrazków), ale też swobodne zabawy planszami.
Właśnie takie operowanie kartami jak na fotografii ukazującej maluchy obudowujące je klockami – służy szybszej percepcji treści. Brawo Mini Baby Club! Na efekty nie będziemy długo czekać.