To wczorajsza Ania Rafińska, starsza o całe 11 miesięcy.
Jak widać zakres odczytywanych wyrazów znacznie się powiększył.
Tym razem Ania bawi się z mamą, która tak zorganizowała tę zabawę, że dziewczynka się rusza i bardzo za to mamę chwalę, gdyż element ruchu urozmaica zabawę, zapobiega znużeniu i pomaga tworzyć PRYSZNIC EMOCJI.
Wzruszyła mnie końcówka zabawy, kiedy mała czytelniczka domaga się jej przedłużenia. Ale w takim właśnie momencie należało ją skończyć i pozostawić dziecko z leciutkim niedosytem… 😊
m