Na mój apel o filmik z prawidłowo czytającym dzieckiem odpowiedziały dwie użytkowniczki strony i tym sposobem mamy małą Blankę, która czyta jak należy i może posłużyć za wzór.
Dlaczego tak uparcie powtarzam, że czytając dziecku książeczki do globalnego należy mu wskazywać wyrazy? I dlaczego powinno to czynić i dziecko?
Bo jeśli tego nie będziemy robić maluch nauczy się tekstu na pamięć i będzie go recytował jak wierszyk. I na ogół tak się dzieje kiedy często czytamy dziecku jego ulubioną książkę. Nie wie ono jednak, który wyraz co znaczy. Pokazywanie czytanych słów ma na celu kojarzenie dźwięku z grafiką słowa. Dopiero wówczas zachodzi czytanie globalne.
Jeśli operujesz samą planszą – problem nie istnieje. Jest jedna plansza i jeden wyraz. Z książeczkami sprawa ma się inaczej i tam należy dziecku wyrazy wskazywać, a także przypominać mu o tym, by samo czyniło to także. Jak Blanka.
m